Prezydent USA Donald Trump, publicznie wypowiedział się w mediach społecznościowych na temat zajść przed Kongresem USA w Waszyngtonie. Oraz wdarciem się protestujących demonstrantów na teren Kongresu- Kapitol w dniu 08.01.2021 rok.
Treść przemówienia cyt.
Donald Trump dostał bana na Facebooku, ale odzyskał swoje konto na Twitterze. Opublikował tam nowe nagranie, w którym wyraźnie spuścił z tonu i potępił tych, którzy dopuścili się szturmu na Kapitol.
– Tak jak wszyscy Amerykanie, jestem oburzony przemocą, bezprawiem i chaosem. Natychmiastowo wysłałem Gwardię Narodową i federalne służby bezpieczeństwa, by zabezpieczyły Kapitol. Ameryka jest i musi zawsze być krajem prawa i porządku – powiedział Donald Trump w najnowszym nagraniu.
Prezydent ostro wypowiedział się o osobach, które wdarły się do budynku Kapitolu. – Zhańbili siedzibę amerykańskiej demokracji. Do tych, którzy byli zaangażowani w przemoc i niszczenie: nie reprezentujecie naszego państwa – stwierdził. Przywódca zapowiedział, że osoby, które złamały prawo, "zapłacą" za to.
Trump wyjaśnił też, dlaczego tak dążył do zakwestionowania wyników wyborów w USA. Jak wspomniał, chodziło o "uczciwość głosowania". – Jedynym celem było zapewnienie uczciwości głosowania – przekonywał. Podkreślał, że teraz przyszedł czas na "leczenie i pojednanie". Ponadto Trump zobowiązał się w nagraniu do płynnego przekazania władzy 20 stycznia.
W efekcie ataku niezgadzających się z wynikiem wyborów zwolenników Donalda Trumpa na Kapitol to właśnie Twitter jako pierwszy zdecydował się czasowo dezaktywować konto 46. Prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Potem do Twittera dołączył Facebook i Instagram. Post w sprawie Trumpa napisał Mark Zuckerberg, który nie wyklucza trwałego wyłączenia odchodzącego prezydenta ze społeczności.
Treść przemówienia cyt.
Donald Trump dostał bana na Facebooku, ale odzyskał swoje konto na Twitterze. Opublikował tam nowe nagranie, w którym wyraźnie spuścił z tonu i potępił tych, którzy dopuścili się szturmu na Kapitol.
– Tak jak wszyscy Amerykanie, jestem oburzony przemocą, bezprawiem i chaosem. Natychmiastowo wysłałem Gwardię Narodową i federalne służby bezpieczeństwa, by zabezpieczyły Kapitol. Ameryka jest i musi zawsze być krajem prawa i porządku – powiedział Donald Trump w najnowszym nagraniu.
Prezydent ostro wypowiedział się o osobach, które wdarły się do budynku Kapitolu. – Zhańbili siedzibę amerykańskiej demokracji. Do tych, którzy byli zaangażowani w przemoc i niszczenie: nie reprezentujecie naszego państwa – stwierdził. Przywódca zapowiedział, że osoby, które złamały prawo, "zapłacą" za to.
Trump wyjaśnił też, dlaczego tak dążył do zakwestionowania wyników wyborów w USA. Jak wspomniał, chodziło o "uczciwość głosowania". – Jedynym celem było zapewnienie uczciwości głosowania – przekonywał. Podkreślał, że teraz przyszedł czas na "leczenie i pojednanie". Ponadto Trump zobowiązał się w nagraniu do płynnego przekazania władzy 20 stycznia.
W efekcie ataku niezgadzających się z wynikiem wyborów zwolenników Donalda Trumpa na Kapitol to właśnie Twitter jako pierwszy zdecydował się czasowo dezaktywować konto 46. Prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Potem do Twittera dołączył Facebook i Instagram. Post w sprawie Trumpa napisał Mark Zuckerberg, który nie wyklucza trwałego wyłączenia odchodzącego prezydenta ze społeczności.
Category
🗞
News