• 12 years ago
Tęsknota

Obłoki, co z ziemi wstają

I płyną w słońca blask złoty,

Ach, one mi się być zdają

Skrzydłami mojej tęsknoty.

Te białe skrzydła powiewne

Często nad ziemią obwisną,

Łzy po nich spływają rzewne,

Czasem i tęczą zabłysną.

Gwiazdy, co krążą w przestrzeniach

Po drogach nieskończoności,

Są one dla mnie w marzeniach

Oczami mojej miłości.

Patrzą się w ciemne odmęty

Te wielkie ruchome słońca...

I ja miłością przejęty,

Patrzę i tęsknię bez końca.

11 październik 1871

ADAM ASNYK

Category

🎵
Music