Category
🥇
SportsTranscript
00:00Statystyki i liczby przed meczem z Piastem Gliwice mówiły zupełnie co innego, ale to Lech Poznań zamiast kontrolować grę został w pewien sposób stłamszony przez Gliwiczan i wydawało się w tym spotkaniu jakby ktoś kolejorza w autokarze podmienił.
00:22Bartosz Kijewski, witam serdecznie w kolejnym odcinku programu Wokół Bułgarski i dzisiaj moimi i Państwa gośćmi są trener Piotr Tworek, witam serdecznie i dziennikarz głosu wielkopolskiego Radosław Patroniak, witam Cię Radek.
00:35Dzień dobry, jak się masz?
00:36Zero do zera, jeśli ktoś tego meczu nie oglądał mógłby stwierdzić, że Lech wrócił z Gliwic do Poznania rozczarowany, jednak oglądając przebieg spotkania to Lech chyba może być bardziej zadowolony z tego punktu. Zgadzacie się Panowie z tą tezą?
00:52Już po ostatnim gwizdku można tak powiedzieć, bo trzeba przyznać, że Piast Gliwice postawił bardzo trudne warunki w tym meczu, a szczególnie pierwsze 20 minut, gdzie szła akcja za akcją, kontra za kontrą i tu trzeba oddać trenerowi Włókowiczowi, że się dobrze przygotował pod Lecha, zamknął środek pola, co powodowało frustrację w poczynaniach Lechitów
01:18i ich zespół poznański nie przypominał tego, do którego przyzwyczaił. Każdy przed meczem, nie wiem czy Panowie się zgodzicie, spodziewał się podobnej gry jak chociażby z Legią Warszawa czy z innymi zespołami, gdzie Lech dominował, gdzie Lech prowadził grę, gdzie Lech uderzał na bramkę i celnie uderzał, a po pierwszej połowie niestety 0-0-0.
01:44No właśnie, bo Lech...
01:46Trochę tak przez pryzmat chyba patrzyliście, oczekiwaliśmy takiego Lecha jak w tych dwóch ostatnich wygranych meczach, ale też trzeba podkreślić, że rozegranych u siebie, a w meczach wyjazdowych no to w tej rundzie bywało różnie i na tym wstecznym biegu Lech wystąpił w Gliwicach, co było zaskoczeniem, ale też i potwierdzeniem tej tezy, o której Maciej Lejman wspominał na naszych łamach,
02:10że po dwóch dobrych spotkaniach Lech niestety miał w tej rundzie zawsze takie słabsze spotkanie, no to by oznaczało, że też w kolejnym meczu z Górnikiem w Zabrze powinien już na galowo wystąpić i zagrać na maksymalnych obrotach.
02:29No ale jeszcze coś chciałem powiedzieć o tym meczu w Gliwicach, że z mojego punktu widzenia właśnie to obce boisko trochę tak zdeterminowało przebieg gry, no bo warunki podyktował, tak jak trener wspominał Pias, zwłaszcza w pierwszej połowie i Lech się do tego dostosował, a nie zagrał w tym swoim stylu z tych najlepszych spotkań jesiennych,
02:55czyli nie wyprowadzał dynamicznych akcji ofensywnych, ta pomoc nie funkcjonowała tak jak zwykle, nie było przejętych piłek i prostopadłych podeń i tego mi najbardziej brakowało.
03:08A to nie wygląda w tym sezonie tak, że Lech faktycznie, po wynikach to pewnie widać, ma problem z drużynami, które absolutnie, może nie chcę powiedzieć brzydko i kolokwialnie, że murują bramkę, bo tak nie było w ostateczności, bo Piast grał dużo lepiej piłką, Lech nie stwarzał sobie takich sytuacji, ale z tymi słabszymi drużynami, które nastawiają się na zupełnie troszeczkę inną grę, Lech ma zupełnie problem, bo ok, z KSM Katowice zagrali dużo lepiej z Beniaminkiem Ekstraklasy,
03:38a tak naprawdę ten GKS faktycznie też nie był zamurowany, w sensie chodzi mi o to, że te drużyny, z którymi Lech przegrywa albo remisuje, stawiają zupełnie inne warunki, takie bardzo stricte, no nie wiem, ciężko mi to w sumie nazwać, że grają naprawdę defensywnie.
03:57Jak się przyjeżdża do Poznania na mecz z Lechem, gdzie Lech jest gospodarzem, gdzie jest 40 tysięcy, 30 tysięcy, 20 tysięcy kibiców, a w ostatnim czasie jest naprawdę frekwencja świetna, to nawet gdy gdzieś tam w głowie może trener drużyny przeciwnej ma perspektywę zamurowania bramki, to jednak ta atmosfera meczu, te warunki ciągną piłkarzy do gry, bo to jest święto piłkarskie.
04:24Natomiast jak Lech jedzie w delegację, to już jest troszeczkę inaczej i zespoły stosują zupełnie inną taktykę, czego przykładem był właśnie zespół Piasta, gdzie niżej, blisko siebie, gdzie agresywnie, bo dużo takich było sytuacji, gdzie na pograniczu faulu piłkarze Piasta funkcjonowali.
04:49Pierwsza żółta kartka dla Bartka Salamona spowodowała też nerwowość, kilka niedokładnych podań Milicza, napędzało kontrataki, gdzie z przodu i Kondzior, i Fabian Piasecki dochodzili do sytuacji, gdzie strzał, przecież przypominamy sobie Szczepańskiego, dobrze obronił Mrozek i to spowodowało, że Lech został wybity z tego swojego rytmu,
05:17który szczególnie u siebie pokazuje. No i miejmy teraz nadzieję, że z Górnikiem Zabrze, gdzie wszyscy chyba liczymy na zupełnie inną grę Lecha, ale i na zupełnie inne widowisko, bo Zabrze będzie chyba dobrze grało piłkarsko, w sensie oglądałem ostatnich mecz z Koroną Kielce, bardzo ciekawy, bardzo dobry zespół, także będzie dobre widowisko piłkarskie, no i wtedy zobaczymy jak Lech sobie poradzi.
05:42Zgadzam się zwłaszcza z tą tezą, że drużyny grające z Lechem, przyjeżdżające do Poznania, myślą sobie, tak jak powiedział trener, jeżeli idziemy do stolicy Wielkopolski, to idziemy na wymianę ciosów, a rzeczywiście jakby inne zasady i inne podejście obowiązuje wtedy, kiedy Lech jest głośniej i kiedy ten zespół gospodarzy też musi się przeciwstawić właśnie w inny sposób liderowi.
06:09Ale też jeszcze chciałem powiedzieć o tym, że może tak nie ma co złorzeczyć na ten punkt za bardzo, bo inne czołowe drużyny też miały problemy i traciły punkty.
06:19W Mielcu była jakaś rozmowa, która mnie bardzo zdziwiła, kibiców Legii z piłkarzami po spotkaniu, które tak naprawdę biorąc pod uwagę sytuację powinno zakończyć się wygraną stali 5-2, 5-3, więc remis to i tak był wspaniały wynik dla stołecznej jedenastki.
06:41Tak jak mówiliśmy, Piast wymagający przeciwnik, więc nie ma co za bardzo też narzekać na to, że to się skończyło remisem.
06:51I tu jeszcze może wejdę, bo świetnie Pan Radek zauważył, przecież Mistrzostwa Polski nie zdobywa się w ostatniej kolejce rundy jesiennej, bo jeszcze dołożę Jagiellonię, która zremisowała z Pogonią Szczecin.
07:03No wygrał Raków, ale tu też nie jest powiedziane, że też mógł stracić przynajmniej punkt i nie wiadomo jak to będzie za tydzień.
07:11Zdecydowanie, dlatego Liga jeszcze jest długa i na pewno Legii dostarczy nam dużo pozytywnych emocji.
07:17W tym meczu w przerwie trener Frederiksen zdecydował się na to, że zdejmie Aliego Golizadecha i wprowadzi Brajana w Fiabemę.
07:25Nie chcę teraz konkretnie rozmawiać o tej zmianie, w sensie takiej, że przetwia Bema i będziemy teraz mówić co jest nie tak.
07:31Ale bardziej tak ogólnie, że Lech Poznań ma mecza, gdzie nie ma w tej pełnej kontroli, brakuje mu jakości jeśli chodzi o zmienników, że nie ma kto wejść i dać ikry.
07:44Wydaje mi się, że to może utrudnić Lechowi walkę o Mistrzostwo Polski, jeśli tego szerokiego składu nie uzupełni o jakościowych zawodników.
07:51No i dobrze, chyba, że już ta runda jesienna się powoli kończy, bo teraz będziemy czekali na ruchy, które wykona Lech w perspektywie celu jaki ma postawiony.
08:01Tak, to prawda, bo tak jak na początku zmiennicy dawali może trochę więcej jakości, bo i Filip Jagiełło, ojejku wypadło mi nazwisko, Daniel Haakans dawał dobre zmiany.
08:20Ale też strzelał bramki, bo ze stałego fragmentu też przypominamy sobie, mecz ze Stalą Mielec przepięknie uderzył.
08:27Tak teraz wchodzi i też nie daje tego, co od niego oczekuje pewien sztab szkoleniowy.
08:32Daniel Haakans, chyba, że Dino Hotić, tak, Hotić, Hotić, Hotić, chociaż Haakans też miał początek taki, że coś pokazywał, także tutaj też pełna zgoda, tylko później został wyeliminowany przez kontuzję.
08:43A Dino Hotić faktycznie, ale też gdzieś zaginął w trakcie tego sezonu. Mówi się, że to w ogóle jest piłkarz lata.
08:50O tych zmianach chciałem powiedzieć też, że tak pewnie właśnie z trenerskiego punktu widzenia, to łatwiej jednak wprowadzać, może Pan potwierdzić, to Panie Profesorze, zawodników,
09:00kiedy się prowadzi 2-0 i oni na tej fali entuzjazmu wchodzą na boisko i nawet wtedy jakiś tam błąd w środku pola, to mniej kosztuje, mniej waży niż gdy jest 0-0, czy się przegrywa spotkanie.
09:13Wtedy też trudniej o danie tego impulsu, o potwierdzenie, że zmiennicy grają na poziomie podstawowej jedenastki i myślę, że to też był taki efekt tego, że zmiennicy mieli trudniejsze zadanie niż w ostatnich meczach na Bułgarskiej.
09:29A czy mimo takiego spotkania, jakie zagrał Koleosz, można wyciągnąć jakieś pozytywy? Chociażby z trenerskiego punktu widzenia, bo zawsze trener patrzy dużo szerzej i można coś z tego wyciągnąć.
09:39Na pewno Lech nie schodzi, mimo iż mecz się czasami nie układa z obranej filozofii i taktyki gry, bo od samego początku jest jasno obrany cel na ten zespół, jak ma funkcjonować, jak ma grać środek pola, jak ma grać wysoko Joel Pereira, jak ma Patek Walemark rozszerzać przeciwną stronę, jak środki mają przeważać i to było widać.
10:03Może w tym meczu ostatnim z Piastem było mniej tych akcji, ale była jedna fajna akcja, po której Joel Pereira mógł wpisać się na listę strzelców i błysk i kunszt Sołsy, który mu dostarczył piłkę przed szesnastką i świetna obrona bramkarza Piasta Placha spowodowała, że mecz się zakończył remisem.
10:25Ale to jest ta powtarzalność, którą się widzi w Lechu raz lepiej, raz więcej. Nie zawsze ta powtarzalność jest tak widoczna, ale to jest dostrzegane.
10:39Trochę brakowało tego przejęcia inicjatywy od pierwszych minut spotkania. Tak jak wspominaliście były te problemy z kartką i to jakby tam już tkwi w głowie zawodnika i całej drużyny, że trzeba ostrożnie do pewnych rzeczy podchodzić, ale wydaje mi się, że lider też powinien dużo od siebie wymagać i nie patrzeć na to, co robi przeciwnik, ale samemu też bardziej przejmować inicjatywę
11:08i doprowadzać, czy przynajmniej próbować doprowadzić do jakichś sytuacji bramkowych.
11:14A jakiś plus meczu, jeśli chodzi o indywidualne występy? Wiadomo, że wiele zawodników zagrało poniżej własnych możliwości, ale może jakieś takie dwa, trzy nazwiska?
11:23Dla mnie na pewno Bartek Mrozek, ale jeśli mówimy o Mrozku, to znaczy, że przeciwnik miał dużo sytuacji, gdzie nasz bramkarz Lecha Poznań mógł się wykazać, bo interwencje miał dobre, a szczególnie w drugiej połowie, gdzie było nieporozumienia, to też wyszedł obronną ręką.
11:45Stoperzy chyba pozytywnie też zagrali, bo trzymali w niektórych sytuacjach linię spalonego i kontrolowali mniej więcej to, co się dzieje w polu karnym.
11:53A też chciałem zapytać, czy ten początek nie był za bardzo elektryczny w wykonaniu stoperów Lecha, w ich wykonaniu elektrycznym, bo tak jak Pan już powiedział, Salomon na początku już żółta kartka, czyli pewnie wprowadził taki efekt niepewności albo takiego stresu może w szeregach swoich kolegów, wcześniej zaatakował łokciem, czy to nie było?
12:12No ale z czasem się ogarnęli, można powiedzieć, że już dągało to lepiej.
12:16Ja może takie jedno stwierdzenie, bo będąc na stażu w Lechu Poznań zauważyłem, na co zwracają trenerzy szczególnie uwagę, czyli ten offensive marking, czyli podejście do wysokich środkowych obrońców, które powoduje, że w zarodku tłumione są kontrataki drużyn przeciwnych, a tutaj jakby tego miejsca przeciwnik miał troszeczkę więcej i co powodowało wyprowadzanie szybkich kontrataków i nakręcanie się drużyny Piasta i Gliwica.
12:44A więc myślę, że tutaj dobrze trenerzy przeanalizują to ostatnie spotkanie, żeby z wymagającym, bo trzeba tak powiedzieć, że Górnik Zabrze będzie też wymagającym rywalem, ten mecz się układał tak, jak sobie zaplanuje sztab szkoleniowy z trenerem Freddicksem na czele.
12:58Chciałem jeszcze zahaczyć o młodych zawodników Lecha, Michał Gurgul, Antoni Kozubal, wiadomo, że to są patrząc przez pryzmat całej rundy jesiennej zawodnicy, którzy nie powiedzielibyśmy, że będą grać regularnie, że będą grać, pewnie bardziej o Antku Kozubalu, który był wróżony jako taka przyszłość Lecha Poznań, nie troszeczkę o Michale Gurgulu, ale też te minuty zbiera w pierwszej drużynie.
13:24Zastanawiam się, że od momentu, kiedy wrócili z reprezentacji grają troszeczkę poniżej swoich możliwości, bo był to drugi mecz Antoni Kozubala, gdzie nie zagrał bardzo źle, ani fatalnie, ale zagrał przeciętnie.
13:35Gdzieś widzę, że schodzi troszeczkę coraz niżej, być może jest to też efekt zmęczenia, natomiast Michał Gurgul już od jakiegoś czasu też nie daje wielu argumentów do tego, aby może nie mówić o nim jako przyszłości, bo oczywiście to jest przyszłościowy piłkarz, ale gdzieś taka niepewność z tyłu głów kibiców Lecha Poznań może być, bo jeśli nie Gurgul, to wiadomo, że z tyłu Czajisza Anderson.
14:02I tak się zastanawiam, czy od tych paru tygodni ta młodzież Lecha gdzieś nie obniżała to.
14:08Co ja mogę powiedzieć? Żyjemy w czasach nieuprawnionych legend i robienia z piłkarzy gwiazd po jednym, dwóch spotkaniach. To są młodzi piłkarze i trzeba poczekać, aż będą mieli stabilną formę.
14:23Trzeba się wstrzymywać z jednoznacznymi ocenami po jakimś tam spotkaniu, udanym, nieudanym, tylko raczej oceniać tych piłkarzy po rundzie, po sezonie.
14:42Tak jak powiedziałem na początku, że żyjemy w czasach, kiedy te cenzurki są potrzebne natychmiast od razu i dlatego potem jesteśmy trochę rozczarowani po tygodniu czy dwóch tygodniach.
14:58Cel w Poznaniu jest jeden. Mistrzostwo Polski dla Lecha Poznań i to szybkie dojrzewanie, szczególnie tych młodych piłkarzy jest takim procesem bardzo dynamicznym. Będą oni musieli się z tym zmierzyć, bo nie będzie wytłumaczenia, że ktoś jest młody, ktoś jeszcze nieustabilizowano ma formę.
15:17Natomiast to jest ogromny potencjał u tych dwóch piłkarzy, bo zarówno Antek, jak i lewy obrońca Gurgul mają potencjał i ten potencjał wydobywa cały czas od nich trener.
15:34Natomiast tak jak tutaj świetnie zauważył Pan Radek, przyjdzie moment, że ta forma gdzieś tam jeszcze się waha i kwestia teraz, żeby wrócić na odpowiednie tory i zagrać tak jak nas obaj piłkarze przyzwyczaili do takiej gry.
15:52Dobrze, przypomnijmy. Piątkowy wieczór Lech Poznań zremisował z Piastem Gliwice na wyjeździe 0-0 oddając jedyny celny strzał w 64 minucie przez Joela Pereire. Poznaniacy wciąż zajmują pierwsze miejsce w tabeli, mają 3 punkty przewagi nad Rakowem, Częstochowa 4 punkty nad Jagiellonią, Białystok.
16:12W strefie spadkowej cały czas znajduje się Śląsk, Wrocław. Puszcza nie, Połomice nie, bo wyprzedziła Radomia Gradą, który właśnie znalazł się w strefie spadkowej i trzecią drużyną jest Lechia Gdańsk.