Poznań: Piotr Voelkel na Impact'24 - rozmowa
Category
🗞
NewsTranscript
00:00Dzień dobry, szanowni Państwo z Głosu Wielkopolskiego. Z nami Piotr Welkel, człowiek, który ma gigantyczny wpływ na to, jak wygląda obecnie Poznań.
00:22Zacznijmy może od Pana najnowszej inwestycji, czyli Aure. Pierwszy tak naprawdę tak zielony budynek w Polsce, na pewno w Poznaniu, prawie czy nie w Polsce. Skąd decyzja, by właśnie w tą stronę skierować te inwestycje?
00:39Jak widać i jak Pan też wie, ja nie jestem młodym człowiekiem. Przeżywałem różne w życiu fascynacje. Był okres, że fascynowała mnie nowocześność, którą kojarzyłem z betonem i z nowymi technologiami w tym kontekście.
00:54W końcu odkryłem, że beton jest mało przyjaznym dla człowieka rozwiązaniem i szukałem dla Aury, którą uważam za bardzo ważną dla miasta, bo po pierwsze jest blisko centrum, blisko ważnych miejsc takich jak Cytadela itd.
01:10I też jest, mam nadzieję będzie też jakąś ikoną nowego myślenia o urbanistyce i o architekturze. Uznałem, że to nie może być kolejna apoteoza betonowej jakiejś struktury, tylko trzeba próbować pogodzić się z naturą.
01:29Sam mieszkam od kilku lat na wsi i cieszę się tym, że mam na wyciągnięcie ręki puszczę i rzekę Wartę i uważam, że trzeba szukać takich rozwiązań dla budownictwa mieszkaniowego też w mieście, które daje człowiekowi radość obcowania z przyrodą,
01:48która w wypadku Aury otula budynek i mieszkania, dając przy okazji wiele dobrych rozwiązań, bo budynek właśnie w tej zielonej otulinie jest dla mieszkańców nie tylko przyjazny serdecznie i daje nam możliwość zrywania kwiatów zaraz przy oknie,
02:08to po drugiej stronie jest energetycznie dużo lepszy, bo ta zieleń chroni latem przed upałem, a zimą przed zimnem, więc to przy okazji jest obniżenie kosztów eksploatacyjnych. Do tego dołożyliśmy rozwiązania, które pozwalają zbierać wodę z terenu w taki sposób, że ona jest używana do nawadniania roślin.
02:30Jest tam 140 tysięcy roślin, więc trzeba o nie zadbać. Będzie cały system, który o nie właśnie dba w ten sposób, że mamy możliwość regulowania wody oraz wszystkich mineralnych dodatków, żeby te rośliny były w dobrej formie.
02:46Od kilku lat próbujemy już różnych roślin na takich miejscach, na których eksperymentujemy, sprawdzamy, które rośliny w Wielkopolsce będą się dobrze czuły i wiemy już, że to będzie udany projekt też z tej strony. Współpracujemy troszkę z Akademią Rolniczką i z Politechniką po to, żeby mieć najnowocześniejsze rozwiązania.
03:12Ale jak mówię, wyszliśmy z tego, że chcielibyśmy, żeby tym, którzy tam będą mieszkali, żyło się możliwie najlepiej. W komforcie termicznym, ale też z taką radością, że pachnie elewacja kwiatami, że mają rośliny, które ja kocham i dla których wyniosłem się z Poznania do Puszczy, że to wszystko jest na wyciągnięcie ręki i dostępne nie tylko dla mnie.
03:37Zieleń w mieście stała się bardzo ważnym tematem w ostatnich latach. Zmiany w centrum bywają przyjmowane krytycznie. Z drugiej strony chyba nie do końca wiemy, jak pogodzić szylskie funkcje miasta z wprowadzeniem nowej zieleni. Z Pana punktu widzenia, czy jest coś, z czego powinniśmy zrezygnować, przebudowując miasto w celu urządzenia go właśnie bardziej na zielono?
04:08Szczerze mówiąc, ja się tym specjalnie nie zajmuję. To w ramach takiej reguły, że robię tylko to, na co mam wpływ. Staram się uczyć i tam stukać, pukać jak dzięcioł, szukać wiedzy w tych obszarach, w których mogę mieć istotny wpływ.
04:21Jeżeli chodzi o miasto, to dzięki wieloletniej współpracy z miastem kontynuujemy ciągle akcję Poznaj Miasto Sztuki i w ramach tej akcji co roku właściwie jest jakaś nowa realizacja związana z tym, że pojawia się w przestrzeni miejskiej sztuka.
04:38W tym roku planujemy taką niezwykłą pracę, którą właśnie kończymy, jej prace przygotowawcze. Robimy to z Izą Gustowską. To naprawdę będzie dla mnie ważne też z tej perspektywy, że po pierwsze Izę Gustowską bardzo cenię, a z innej strony Iza jest z Poznania.
04:56I fajnie, żeby gdzieś w przestrzeni miejskiej była jakaś fajna pamiątka, która pokazuje jej różne artystyczne aspiracje, idee i też niezwykły talent. Jak wiadomo wcześniej zrobiliśmy totemy Alicji Białej pod szaratonem i z tego ponurego przejścia zrobił się kolorowy świat.
05:16Alicja dzięki temu też, bo m.in. wallpaper w 2020 roku uznał, że to jest najlepsza realizacja sztuki w przestrzeni miejskiej i byliśmy wymienieni jako Poznań wśród dziesięciu najbardziej takich właśnie spektakularnych zdarzeń artystycznych i Poznań znalazł się między Tokio, Nowym Jorkiem i Paryżem.
05:42Także cieszę się, że to też dało Alicji oczywiście wiele zainteresowania w świecie i pojawiła się z nowymi projektami w innych miastach. Generalnie uważam, że sztuka w mieście może miasto nam ocieplać, dawać nam jakieś przestrzeń do refleksji i cieszę się, że w mieście dzięki współpracy m.in. z wiceprezydentem Solarskim te akcje są co roku odnawiane i miasto współfinansuje te projekty.
06:11I będą kolejne. Rozmawiamy z Jakubem Ziółkowskim z Krakowa o tym, żeby stworzył kolejny totem być może na starym rynku. Mamy wstępną zgodę pani konserwator. Jakub niedługo przyjedzie do Poznania, bo widział rynek w trakcie przebudowy.
06:29Teraz musimy popatrzeć na tą skończoną inwestycję i zobaczyć czy tam ta sztuka się zmieści, znajdzie jakąś swoją lokalizację. Byłby bardzo szczęśliwy, żeby Jakub się pojawił na rynku, bo to jest też, te jego totemy są inne niż białe i mają w sobie też wiele ciepła takiej refleksji o naszych jakichś pierwotnych jeszcze takich z czasów, kiedy my wierzyliśmy nie w jednego Boga.
06:56I to jest taki totem, który mówi o tym, że świat jest bardziej urozmaicony niż myślimy. Generalnie mogę mieć wpływ na to, co jest w przestrzeni miejskiej po stronie sztuka. Chcę, żeby Poznań kojarzył się jako miasto sztuki.
07:14Ta wielka akcja zaczęła się od Abakanowicz na Tycadeli i tak właściwie w różnym tempie powstają kolejne prace. Jest kilka prac poznańskich artystów, m.in. Piotra Kurki i też kolegi Kuraka, który został właśnie rektorem Akademii Sztuk Pięknych, więc cieszę się, że w tym obszarze mogę wpływać na ocieplenie miasta.
07:39Na to, że ono jest dla nas, ale też czasami dla turystów intrygujące.
07:44Ściąga Pan do Poznania także gwiazdy architektury. Wpierw Holendrów przy Bałtyku, obecnie Roberta Kojeńcznego. Czy są kolejne nazwiska, które chciałby Pan ściągnąć w ten sposób do miasta w kolejnych projektach obudowanych?
08:01Szczęśliwie tak jest, że ta moja maleńka, deweloperska firma skupia się tylko na projektach wyjątkowych i wybitnych. Z pewną satysfakcją i dumą pokazuje też poznańską Ławicę, gdzie teraz na drugim etapie oddajemy mieszkania takie rodzaj bliźniaków w bardzo pięknej przestrzeni vis-a-vis lotniska.
08:26Generalnie to jest efekt pracy poznańskich architektów i uważam, że to jest naprawdę na bardzo dobrym poziomie projekt i myślę, że warto też tam pojechać i to zobaczyć. Za chwilę dni otwarte, więc jakby też przy okazji zakańcam do kupna w tym pięknym miejscu swojego mieszkania, trzy części domu.
08:51Z innych projektów przygotowuję z Borysem Kudliczką, który być może pamiętacie jest jednym z największych polskich scenografów. Pracował w Teatrze Wielkim w Warszawie i tam z Trelińskim robili niebywałe rzeczy. Teraz postanowił Borys wrócić do architektury i przygotowuje z nim budynek Akademik w Sopocie.
09:12Także to wszystko skłania mnie do tego, że radość odzyskuję wtedy, kiedy pracuję z ludźmi wyjątkowymi, bo oni mnie uskrzydlają i uskrzydlają te projekty. Także naprawdę nie będę robił nigdy masowej deweloperki, zostało mi już niewiele pewnie życia, więc chcę to poświęcić na prace takie, które zostawiają pozytywny ślad na ziemi i że to będą małe dzieła architektury.
09:42Część projektów deweloperskich przejmuje od Pana Pański syn. Czy możemy liczyć, że będą one tak samo w wysokiej jakości jak te prowadzone przez Pana?
09:51Po pierwsze syn nie przejmuje, tylko uruchomił własną działalność i to jest jego własna refleksja, że to jest obszar, na którym chciałby się pojawić. Z tych pierwszych inwestycji widać, że też ma bardzo ambitne pomysły, bo jak wiemy zaczyna modernizację i przebudowę banku na Placu Wolności.
10:12To będą bardzo piękne apartamenty. Ewidentnie widzę, że synowi zależy też na tym, żeby to się kojarzyło z bardzo dobrym poziomem i z wysoką jakością. Podjął się niezwykle trudnego zadania przebudowy całego tego dużego sektora po szpitalu przy ulicy Szpitalnej i jestem pewien, że to będzie też wybitna architektura i też pojawi się przestrzeń dla sztuki.
10:37Także myślę, że syn z przyjemnością mnie wyprzedzi i tego bardzo życzę, bo jak wiemy w takich relacjach męsko-męskich, czyli ojciec-syn, ten element rywalizacji się pojawia, a ja chętnie będę w tym wszystkim na drugim miejscu.
10:54Dobrze. Dziękuję Panu bardzo w takim razie za rozmowę.
10:56Dziękuję.