• 8 months ago
Świetna pierwsza połowa wystarczyła Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz do pewnego zwycięstwa z Basketem Poznań. Świetny występ zaliczył tercet Filip Małgorzaciak - Andre Walker - Szymon Kiwilsza. Aleksander Krutikow może być zadowolony ze swojego pierwszego meczu.

Category

🥇
Sports
Transcript
00:00 Zespół z Poznania ostatnio prezentuje bardzo dobry poziom. Walczył mu playoff. Pierwsza połowa mnie wtedy ustawiła.
00:14 Dawała nam trochę takiego wojskowego spokoju. Ale chciałbym zwrócić na dwa takich może najważniejszych czynnika. Po pierwsze, zdecydowanie wybraliśmy z Bjorka. I właśnie to, o czym mówił przed chwilą kapitan, bardzo dobra komunikacja otwierała nam opcje dla otwartych żółtych lub penetracji i stąd aż 21 assist.
00:40 Dobra energia, dobre zmiany. Do końca jeszcze nie znam tych chłopaków, tak żeby być przekonanym. Próbuję szukać, owszem, na to potrzebuje czasu. Ale jak będziemy z takim zaangażowaniem grali, to myślę, że możemy być w dobrej myśli.
01:04 Jak widać po grze ofensywnej i piątce wyjściowej trener Krutikow niewiele starał się namieszać złego, a zamieszał dobrze emocjami w tym kotle. Umówmy się, skład Aserema genialny na pierwszą ligę i tak naprawdę oni przy takiej agresywności to zmiotą każdego przeciwnika z parkietu.
01:26 Myślę, że emocje wróciły, dobra chęć pokazania się przed nowym trenerem. Szło mnóstwo ludzi, którzy wierzą w zespół. Dzisiaj tak naprawdę energia, energia i energia miały znaczenie.
01:38 Umówmy się, ilość piłek, które zebrała Astoria w ataku, które nam wyrwała, to było coś niemożliwego w pierwszej połowie. Tak naprawdę taka jest pierwsza liga. Wystarczy mocno walczyć, twardo się bić, wpadnie kilka rzutów i z takim potencjałem Maga Strowia ma to mówić. Trzymać kciuki, żeby się biła najwyższa cele.