Konferencja Henryki Krzywonos w Pile

  • last year

Category

🗞
News
Transcript
00:00 43 lata temu, będąc na stoczni, walczyłam o demokrację, walczyłam o to, żebyśmy byli wolni, mogli myśleć tak jak chcemy, żeby nikt nam niczego nie zabraniał.
00:14 I dzisiaj stoimy 43 lata temu, znowuż w tej samej sytuacji, gdzie musimy bronić naszej demokracji, musimy bronić tego, co się wokół dzieje.
00:26 Nigdy nie przypuszczałam, że będę musiała tu stać. Kiedy zakończyliśmy strajki w Gdańsku, jeździliśmy i namawialiśmy ludzi, żeby wchodzili do Solidarności,
00:37 uczyliśmy ich jak to się robi, żeby założyć związki, to była nasza bardzo ciężka praca.
00:43 I dzisiaj tą pracę znowuż wykonujemy, żeby zmienić rząd, rząd, który w rezultacie traci nasze pieniądze, bo to wszystko przecież, co się dzieje, to za nasze pieniądze.
00:56 Wtedy, kiedy nie mamy naprawdę takich ludzi, którzy by powiedzieli, tak jak w 80 roku, mamy dość.
01:05 Mamy dość rządu było, mieliśmy jednego wroga, dzisiaj mamy tych wrogów więcej, bo dla mnie samej osobiście jest Kaczyński, który jest naprawdę groźny dla Polski.
01:19 Jeśli dopuścimy, że oni wygrają, będzie tragedia w Polsce i zobaczycie Państwo, że mam rację.
01:24 Natomiast jest jeszcze Konfederacja, gdzie Konfederacja, jeśli PiS wygra, wejdzie do PiSu, bez żadnego "ale".
01:34 I też będziemy upokorzeni. Zobaczcie Państwo, co się dzieje. Ja nie chcę tak mocno zarzucać PiSowi czegokolwiek, tylko chciałabym, żeby ludzie się obudzili.
01:45 Żeby ludzie się obudzili i zobaczyli, że rzeczywiście, jeśli PiS daje im tak jak ostatnio 2,200, to znaczy, że 4,400 im zawierze.
01:56 I oni muszą o tym wiedzieć, może się obudzą. Dzisiaj zbieram na ulicach podpisy pod swoim byciem znowu w Sejmie i nie mam z tym problemów,
02:08 ale mam problem z niektórymi ludźmi, żeby im wytłumaczyć, w jakiej znaleźli się sytuacji. Mają klapki na oczach i nie widzą tego.
02:16 A szkoda, bo powinniśmy wszyscy razem stanąć, tak jak wtedy w sierpniu 1980 roku i powiedzieć "Mamy dość, zmieńmy to, pokażmy, że PiS może być".
02:27 Ja nie myślę, że oni odejdą, bo to nawet nie ma takiej wody z Sejmu, ale muszą odejść z rządu.
02:34 Musimy pokazać, że my jesteśmy silni wszyscy. Wtedy jak Państwo pamiętacie, wszyscy przyjeżdżali do stoczni, meldowali się, strajkujemy.
02:43 Ale wśród tych strajkujących była cała masa ludzi, którzy dzisiaj są zapomnieni. I dzisiaj chciałabym im powiedzieć, bo jest sierpień, jesteśmy na stoczni,
02:53 oczywiście mówię wstecz, chciałabym im powiedzieć, że bardzo dziękuję im za tą pracę, którą odwalili, za to, że byli z nami, że nie opuścili stoczni,
03:05 mimo że już mieli obiecane 1500 zł i mogli pójść do domów. Dlatego też uważam ich za naprawdę cichych, ale bohaterów.
03:15 Ja bohaterką nie jestem. Zrobiłam to tylko i wyłącznie z dobrego serca i tyle.
03:20 [MUZYKA]

Recommended