Bogaty, rozpuszczony dzieciak twierdzi, że ma na własność połowę Manhattanu.

Bogaty dupek z Nowego Jorku twierdzi, że połowa Manhattanu należy do niego...a nie należy.
To nagranie z pijanym studenciakiem pokazuje jedynie jak głupie są rozpuszczone dzieci bogatych rodziców.
Po wypiciu jednego drinka za dużo tych kilka dzieciaków słania się na nogach podczas gdy ktoś wszystko filmuje.
No i nagle słyszymy, że jego ojciec to gruba ryba na rynku nieruchomości o ma w kieszeni połowę pieprzonego Manhattanu i inne bzdury.
Jak się okazuje nie jest on członkiem rodziny Adjmi, która i tak nie posiada połowy Manhattanu. Ale w tej grupie jest jeden z jej członków. To ten koleś z tyłu, który ledwo stoi na nogach.
A nasz kłamczuch to 20-letni Gerry Shalam, którego ojciec Lou Shalam pracuje w przemyśle odzieżowym, a matka organizuje imprezy.
W pewnym momencie chłopak twierdzi, że ma w kieszeni całą policję...a nie ma, i że może zadzwonić w każdej chwili do burmistrza Nowego Jorku...a nie może.
Aha wspomnieliśmy też o jego prawnikach?
Od kiedy video stało się popularne Gerry skasował swoje konto na Facebooku i Instagramie.
Ale Gerry nie jest aż taki zły. Pomagał dzieciom imigrantów w USA a także wystąpił w tym jakże uroczym przedstawieniu o Czarodzieju z krainy Oz.