Siedem osób zginęło w pożarze domu.

Mieszkańcy Lowell w Massachusetts są pogrążeni w żałobie po tym jak 7 osób w tym 3 dzieci, zginęło w największym pożarze od 20 lat w tym stanie.
Pożar wybuchł 10 lipca o 4 nad ranem w mieszkaniach nad sklepem z alkoholem.
Policjant, który patrolował okolicę spostrzegł ogień jako pierwszy.
Świadkowie opisują, że widzieli jak zdesperowani mieszkańcy zrzucali dzieci z okien by ratować ich życie.
Strażacy użyli drabin by ratować około 50 osób znajdujących się w tym czasie w budynku
Znaleziono w sumie 7 martwych osób w dwóch tylnych rogach budynku.
Przynajmniej 10 osób zostało poparzonych, w tym jeden strażak.
Władze starają się wyjaśnić dlaczego nie zadziałały czujniki dymu.
Ci, którzy przeżyli stracili cały swój dobytek. W ramach pomocy poszkodowanych zorganizowana została zbiórka pieniędzy.