Studenci oznaczają markerami dziewczyny, które później narkotyzują

Studenci jednego z uniwersytetów w stanach byli bardzo zdesperowani i postanowili, że muszą w końcu zaliczyć.
Zaopatrzyli się w pigułki gwałtu i zorganizowali imprezę.
Dziewczyny, które przyszły na imprezę były oznaczane markerami. Niebieski oznaczał, że dziewczyna jest po prostu ok, czerwony - trzeba zaliczyć za wszelką cenę.
Imprezowiczki myślały, ze to tylko sposób oznaczenia kto zapłacił za alkohol ale barman w ten sposób dostawał informację do których drinków dodać pigułki.
Jedna z dziewczyn podzieliła się drinkiem z kolegą, po czym poszli do akademików. Po drodze zaczęli źle się czuć i zostali zabrani na pogotowie.
Jeden ze studentów został już aresztowany, ale śledztwo trwa i może dojść do kolejnych zatrzymań.