Surfing na wielorybie prawie kończy się pożarciem przez rekiny

  • 9 years ago
Ten idiota z Australii niestety nie został zjedzony przez rekiny.
Harrison Williams i jego kumple pływali łódką po wodach Zachodniej Australii kiedy zauważyli coś dużego unoszącego się na wodzie. Okazuje się, że był to martwy wieloryb.
Taka obserwacja jest na pewno niezłym przeżyciem, ale Williams nie chciał poprzestać tylko na patrzeniu. Stwierdził, że dobrym pomysłem będzie trochę na tym ssaku poserfować.
I tak taż zrobił ku uciesze własnej i swoich ziomali. Jego radość jednak nie trwała długo, gdy okazało się, że wielorybem zainteresowało się też milion głodnych rekinów, w tym dwa żarłacze białe, które uwielbiają wielorybie sashimi.
Jak się okazało jego kumple potrafili robić też mądre rzeczy i zdołali uratować Williamsa.

Recommended