Nowe fakty w sprawie podpalenia nastolatki

Policja udostępniła nagranie ze stacji benzynowej, na którym widać Chambers mniej niż dwie godziny przed jej śmiercią.
Na nagraniu widać jak po zatankowaniu idzie by zapłacić, ale nagle skręca i wygląda jakby zobaczyła kogoś kogo zna i wychodzi poza zasięg kamery.
Kilka minut później wraca do sklepu, płaci za benzynę i odchodzi.
Menadżer sklepu twierdzi, że widział jak Chambers rozmawia przez telefon tuż przed tym jak opuściła stację.
90 minut później straż pożarna jest wezwana do płonącego samochodu.
Kiedy na miejsce przyjeżdżają strażacy widzą Chambers całą w płomieniach.
Dziewczyna zdołała wyszeptać imię sprawcy jednemu ze strażaków. Nie zostało ono upublicznione.
Chambers zmarła po przewiezieniu do szpitala.
Dziewczyna miała poparzone 98% powierzchni jej ciała.